Siedzę sobie właśnie, uczę się matematyki i piję sok pomarańczowy. Postanowiłam napisać dla Was coś nowego. Dziękuję, jak zawsze, za to, że jesteście, czytacie i pokazujecie swoją aktywność tutaj.
W tej notce postanowiłam, że opowiem Wam o filmie pt. ''Trzynastka''.
Film opowiada historię trzynastoletniej Tracey. Dziewczyna nie sprawia problemów wychowawczych, dobrze się uczy. Jednak rozstanie rodziców okazuje się dla niej bardzo trudnym i ciężkim przeżyciem. Zmęczona swoim nudnym i monotonnym życiem zaprzyjaźnia się z Evie - dziewczyną, która przykładem dobrej nie jest. Pod wpływem nowej koleżanki Tracey niesamowicie się zmienia. Zaczyna brać narkotyki, pić alkohol, przestaje się uczyć, może nie zdać do kolejnej klasy, wagaruje, kradnie. Kiedy matka dziewczyny dowiaduje się o jej problemach na jaw wychodzi prawdziwa twarz Evie. Rodzicielka Tracey nie zostawia jej jednak samej i chce pomóc swojej córce odzyskać dawne życie.
Znalazłam ten film zupełnie przypadkowo i nie planowałam go obejrzeć. Zaintrygował mnie jednak i postanowiłam poświęcić mu swój czas. Uczucia po seansie miałam mieszane. Film z jednej strony dobry, ponieważ pokazuje coś, co dzieje się naprawdę. Nastoletnie dziewczyny często są właśnie takie, jak Evie czy później również Tracey. Buntują się, popadają w nałogi, kradną, wagarują, olewają całkowicie naukę, wdają się w konflikty z rodzicami. To smutne, że młodzi ludzie postępują w ten sposób i niejednokrotnie niszczą sobie tym życie na długie, długie lata. Pocieszyło mnie to, że matka Tracey stała za nią murem i bardzo chciała jej pomóc naprawić życie i zacząć od nowa. Evie natomiast to kawał okropnej, wrednej osoby, z której już najprawdopodobniej nic nie będzie. Zdenerwowało mnie jej zachowanie na końcu, kiedy ich ''wyczyny'' ujrzały światło dzienne. Dobija mnie fakt, że to dzieje się naprawdę. Wolałabym, żeby to był tylko i wyłącznie film.
Minusem filmu jest to, że ciężko się go ogląda. Oczywiście, że dzieła o tej tematyce nigdy nie będą łatwe, lekkie i przyjemne. Widziałam mnóstwo filmów poruszających taki lub podobny problem i chociaż były ciężkie, to zdecydowanie inaczej się je oglądało. Ten miał w sobie coś takiego, że był momentami zbyt trudny i zbyt irytujący. Trudno mi to opisać, ale może ktoś ma podobne odczucia po obejrzeniu. Podoba mi się to, że twórcy filmów poruszają tematy ważne, prawdziwe, takie, które są obecne w świecie nas otaczającym. Przez cały seans wiedziałam gdzieś wewnątrz siebie, że Tracey to jednak naprawdę dobra dziewczyna, tylko bardzo zagubiona i osłabiona psychicznie. Mam szczerą nadzieję, że się nie pomyliłam. To dzieło może być także przestrogą dla młodych dziewczyn, które mają głupoty w głowie. Pokazane tutaj jest, jak bardzo kilka drobnych błędów czy wpuszczenie niewłaściwej osoby do naszego życia może je kompletnie zniszczyć. Łatwo jest zniszczyć, ale trudno odbudować. Nastolatkom polecam więc zapoznanie się z tym filmem i przemyślenie sobie pewnych rzeczy, no i zadanie sobie pytania ''czy warto?''. Tracey powinna dać do myślenia wszystkim, którzy mają kontakt z osobami podobnymi do Evie.
Podsumowując powiem, że film choć ma kilka minusów jest w porządku. Polecam, można obejrzeć, nie zaszkodzi a pomóc może.
Ocena:8/10.
Film jest dostępny tutaj.
Już niebawem napiszę coś nowego...
Śledź mnie w internetach:
Do kolejnego ;)
Jeśli mam być szczera, filmów o takiej tematyce jest cała masa. Raczej nie sięgnę po "Trzynastkę" z własnej woli :D
OdpowiedzUsuńzapraszaam: http://czytam-pisze-recenzuje-polecam.gmail.com ;)
Zgadzam się, jest mnóstwo filmów o takiej tematyce, sama całkiem sporo oglądałam, no ale postanowiłam jednak jednym z nich się podzielić ;)
UsuńSuper post. Na pewno przeczytam tą książkę. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńTylko to jest film...
UsuńOglądałam ten film, pokazywałam go także przyjaciółce, która obracała się w towarzystwie osób takich jak Evie i dałam jej do myślenia ;) Uwielbiam Twój język, jest taki bogaty i ciekawy, masz prawdziwy talent do pisania, pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pomożesz przyjaciółce i nie dasz jej zmarnować swojego życia. Dziękuję za komplementy, bardzo mi miło, również pozdrawiam :)
UsuńFilm wydaje się fajny polubiłam go jeszcze bardziej bo mam 13 lat i przez 2 lata miałam numer 13 w dzienniku :)
OdpowiedzUsuń3maj się:D
http://life-patuu.blogspot.com/
Szczęśliwa trzynastka, hm? :) Pozdrawiam!
UsuńKurcze, trafiłam na tego bloga przypadkiem i powiem Ci, że ta recenzja jest super! Poczytam więcej
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję ;)
UsuńBardzo ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam tego filmu nigdy :)
http://paaullina-blog.blogspot.com
Ciekawe, myślę, że się za to zabiorę ;)
OdpowiedzUsuńPiąteczka!
http://fridayp.blogspot.com/
Warto obejrzeć ;)
UsuńWidziałam ten film, całkiem spoko ; )
OdpowiedzUsuńJak ja kocham ten film ! Jest świetny i życiowy. Teraz takie rzeczy się zdarzają wśród nieletnich.
OdpowiedzUsuńhttp://sandramitulablogger.blogspot.com/